
Tak to już jest z odległością: albo sprawia, że oddalasz ...
Tak to już jest z odległością: albo sprawia, że oddalasz się od kogoś, albo uświadamia ci, jak bardzo go potrzebujesz.
Słowa się rozsypują, układają w nowe.
Starość ma uzbierane zapasy życia najtajemniej w rozmaitych kryjówkach, jak skarby u skąpca ukryte, które na ostatnią chowa potrzebę i które wydaje powoli i najoszczędniej.
Doskonała argumentacja nigdy nie przekona zaślepiającej emocji.
Należy w życiu pytać tylko o rzeczy najważniejsze. Jak na przykład: czy nasi przyjaciele ujrzą jeszcze światło dnia? Albo: ile czasu trzeba, by pocałunek kobry uciszył zdrowe i młode serce, tryskające energią szesnastu lat? Retoryka uczy nas, że to są pytania mające sens i strukturę. Jeśli nie potrafisz się wysłowić, Sheere, nie potrafisz myśleć. A jeśli nie potrafisz myśleć, jesteś zgubiona.
Dziwne, jak wszyscy ukrywamy, że jednym z głównych motorów naszego życia są pieniądze.
Jeśli myślisz, że nie żyjesz, mogę ci powiedzieć, gdzie szukać życia.
Ludzie zbyt dużo mówią, próbując zagłuszyć pustkę w sobie i w swoim życiu.
Dzieci nie liczą czasu, toteż wystarcza im gona gruntowne obserwacje.
Życie to nie tylko dech w twojej piersi, ale także ruch, który nim kieruje; to nie tylko pleszczące w takt dźwięki serca, ale także dusza, która tętni w nich.
Im dłużej się żyje, tym ranek jakby wcześniej przychodzi z każdym rokiem.