Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było ...
"Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było dla Ciebie ważnych? Mam na myśli ludzi, którzy coś zmienili w Twoim życiu. Zwykle jest ich bardzo mało.
Dobre uczynki przynoszą niekiedy zaiste zdumiewające owoce.
Życie
Jak strumienie i rośliny, dusze także potrzebują
deszczu, ale deszczu innego rodzaju: nadziei,
wiary, sensu istnienia. Gdy tego brak, wszystko
w duszy umiera, choć ciało nadal funkcjonuje.
Można wtedy powiedzieć:
„W tym ciele żył kiedyś człowiek”.
Zrozumiałam, że czasami żałujemy czegoś tak bardzo, że później mocno obwiniamy za to siebie. Dusimy wszystko w środku, psychicznie stajemy się mało odporni, w głowie gotuje się od niepotrzebnych myśli. Dużo byśmy dali, żeby móc cofnąć czas, nie iść tą drogą, nie podjąć takiej decyzji, nie podać ręki, nie odezwać się, nie wsiąść za kółko. Ale to wszystko na nic, robimy sobie w głowie kocioł, do którego wrzucamy każdą myśl, aż w końcu zaczyna się przelewać i dopiero wtedy wyrządzamy sobie prawdziwą krzywdę. Czasami chyba trzeba usiąść, zrozumieć swój błąd i umieć pociągnąć życie dalej. Nie jest łatwo, ale przecież nikt nie powiedział, że tak będzie.
Przypadek to tylko ogniwo w łańcuchu konieczności.
ŻycieCzłowiek, który traci intymność, traci wszystko.
Życie
Szkoda, że nie możemy zatrzymać tej chwili,
tu i teraz, żeby żyć w niej na zawsze.
Nie ma ludzi, którzy by się lepiej rozumieli, niż żołnierze i księża.
ŻycieGra się takimi kartami, jakie się ma, nawet jeśli są kiepskie.
ŻycieSzalonych możnych pilnie strzec wypada.
ŻycieTo nie ty marnujesz czas, to czas marnuje ciebie.
Życie