Lubię sobie posiedzieć. W ogóle lubię po prostu sobie być. W tym sensie, że nie od razu robić jakieś zamieszanie wokół siebie. Nie zacieszać. Nie otaczać się na siłę ludźmi po to, żeby mieć takie poczucie szumu, który sprawi, że będę czuła, że żyję. Potrafię czuć, że żyję, kiedy siedzę po cichu.
Musimy się przyzwyczaić do tego, że przed najważniejszymi skrzyżowaniami naszego życia nie ma żadnych znaków ostrzegawczych.
To nie wstyd nie mieć pieniędzy. Wstyd jest mieć pieniądze i myśleć, że jest się lepszym od innych.
Jedz według swego smaku, ubieraj się według smaku innych.
Choroby matek czuły, że odwiązanie było dla nas pięknym słowem.
Sny są czasem jak pchły i pozostawiają małe, swędzące plamki na całym ciele.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
Zawsze mnie można przytulić, kiedy nie można mnie uratować.
Człowiek współczesny wierzy w nową trójcę: w seks. w postęp i w panowanie.
[...] strach to bardzo równomierne i intensywne ćwiczenie.
Czasami jedyne co powinieneś zrobić w danym momencie to odpuścić. Zrzucić zagradzający ciężar z serca. Powiedzieć szczere: "pierdolę to" i się tego trzymać.
