Nie każdy mnie lubi, ale nie każdy się liczy.

 Traci życie tylko ten, kto żyje.

  Musimy się przyzwyczaić do tego, że przed najważniejszymi skrzyżowaniami naszego życia nie ma żadnych znaków ostrzegawczych.

 Był to sekret, który na zawsze pozostanie fragmentem tajemnicy.

 Gdy robi się najciekawiej, akurat wtedy trzeba umrzeć.

 Umiera się nie na jakąś określoną chorobę, lecz na całe życie.

 Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było dla Ciebie ważnych? Mam na myśli ludzi, którzy coś zmienili w Twoim życiu. Zwykle jest ich bardzo mało.

 Przynajmniej być świrem to mieć jakieś własne miejsce.

 Ludzie są jak węzełki: nie wiadomo,
co się w nie zbierze i czy dadzą się rozplątać.

 Każdy łup na tej wyspie zgodnie z prawem należał do niego.

 Niewiedza czasem ratuje ludziom skórę.