-Co Cię najbardziej boli, co jest najsmutniejsze? - Rozczarowania. Bo wcale nie to, że ktoś mi pokaże, że mnie nie lubi. Wcale nie to, że ktoś mnie wkurwi. Wcale nie to, że ktoś mnie wyzwie, obrazi, odrzuci. Najbardziej bolą rozczarowania.
Przesadziła z bagażem cnót rewolucyjnych.
Zdrów na twarzy, lecz w sercu głębokie ma rany.
Dawno temu wiedziałem na pewno, co jest słuszne, a co nie.
Gdy przyszedłeś na świat, wszyscy się cieszyli tylko ty płakałeś,żyj tak, abyś przy śmierci się cieszył, gdy wszyscy będą smutni.
Dzień zakończył się kąpielą ze świeczkami,
ale to nie oznacza, że nie byłam wkurzona.
Tylko pamiętaj, że kiedy zbyt długo na coś czekam to przestaje mi zależeć.
Izoldo, przyjaciółko moja, i ty, Tristanie, otoście wypili śmierć własną.
Życie pełne jest chwil mrożących krew w żyłach.
Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę, musisz się poruszać.
