"Czy kiedykolwiek się zastanawiałaś, ile tak naprawdę osób było dla Ciebie ważnych? Mam na myśli ludzi, którzy coś zmienili w Twoim życiu. Zwykle jest ich bardzo mało.
Bywa, że lepiej nic nie mówić.
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
Jak uchronić się przed niszczącą nieobecnością światła?
Podobno ludzie, którzy wciąż mówią, nie mają o czym milczeć.
Drogowskazy stoją na miejscu.
W pokoju aż gęsto było od duchów przeszłości.
Niektórzy odnajdują miejsce na ziemi dopiero po swoim pogrzebie.
Wmawiam sobie, że to był tylko zły sen, i oddycham. Oddycham po to, żeby się upewnić, że jeszcze żyję, ponieważ to wcale nie wygląda na życie.
Może rzeczywiście dopiero po ciężkim kryzysie człowiek poznaje siebie naprawdę, może trzeba dostać w kość, żeby zrozumieć, czego właściwie chce się od życia.
