
Życie to krótki przystanek między nicościami. Najważniejsze to nie przegrać siebie, prowadzić ze sobą szczery dialog, mimo wszystko szukać prawdy, nie udawać, nie oszukiwać, nie zwodzić siebie i innych...

Społeczeństwo działa na zasadzie zasobów odnawialnych: pokolenia giną, lecz ludzie są wiecznie młodzi. Na starość się umiera, ale na śmierć się nie kończy, bo śmierć jest początkiem nowego pokolenia.

Nie mierzę powodzenia ilością zdobyczy, sukcesem jest po prostu przetrwać. Wszystko jest tymczasowo, nawet ból. Nie ma szczęścia bez cierpienia, to jest równowaga życia.

Spotkałem wielu ludzi będących najwyraźniej śpieszącymi się gdzieś. Rzadko kiedy jednak spotykałem takich, którzy wiedzieli, dokąd tak naprawdę zmierzają.

Życie to jest coś znacznie mocniejszego i znacznie trudniejszego, coś o wiele bardziej mylącego, niż żadna filozofia. Nikt nie może wiedzieć, co to jest życie, dopóki go nie przeżyje.

Życie jest jak rower, aby utrzymać równowagę, musisz się poruszać. Ale pamiętaj, że na każdej drodze, którą wybierzesz, zawsze spotkasz zarówno podjazdy, jak i zjazdy. Ważne jest, aby wiedzieć, że niezależnie od kierunku, zawsze próbujesz osiągnąć swoje cele.

Żyjemy – tyle mamy. Resztę cierpimy. Zrozumcie, każdy ma swój los, swój cel, swoją miarę czasu. Czasu, który dla ciebie jest przepaścią, dla kogoś inny jest tylko chwilą.

Życie to sztuka rysowania bez gumki do ścierania. Możemy korzystać z różnych kolorów i technik, ale raz zrobionego ruchu nie da się cofnąć

Życie nie jest problemem do rozwiązania, ale rzeczywistością do doświadczenia.

Życie jest krótkie. Właśnie dlatego nie wolno nam marnować ani jednej sekundy, nie wolno nam stracić ani jednej chwili.

Niekiedy dopiero na starość dostrzegamy, jak krótkie były dni naszej młodości. Rozumieć życie – oznacza przede wszystkim doceniać czas.

Życie jest na tyle krótkie, że nie ma czasu na złość, smutek. Musimy zrozumieć, że jest tylko jedno życie, a możliwość przemijania powoduje, że powinniśmy czerpać z niego pełnymi garściami.