
Często uśmiech na zewnątrz
maskuje ogromny ból i cierpienie wewnątrz.

Czasami w ułamku sekundy człowiek uświadamia sobie, że całe jego życie zależało od jednej decyzji. Gdyby nie zgubiony list albo rozmowa telefoniczna, do której nie doszło, sprawy potoczyłyby się zupełnie inaczej.

Miej zawsze siłę i odwagę. Wyrzuć ze swojego życia kogoś kto depcze Twoją osobowość i rani Twoje uczucia. Nawet ten którego kochasz nie ma prawa Cię pozbawiać uśmiechu i nie szanować.

Najbardziej cenną rzeczą, jaką możesz komuś dać jest... czas – dajesz mu w ten sposób cząstkę swojego życia, której już nie odzyskasz.

Odcinanie się od pewnych osób w życiu wcale nie oznacza, że ich nienawidzisz. Oznacza to tylko tyle, że szanujesz samego siebie.

Czasem trzeba się wyciszyć i nie mówić nic. Być oszczędnym w słowach i wszystko poukładać. Jak książki. Bo nic tak bardzo nie relaksuje jak spokój, który tak się różni od głupiego pierdolenia...
(Robert Wysokiński z książki "Znaki na niebie")

Bo wierzę, że czasami musi nas spotkać dużo zła, żeby mogło nas spotkać dużo dobra. Grunt to umieć przetrwać to pierwsze i - choćby cholernie bolało - zaczekać, aż przyjdzie to drugie. (Krzysztof Śnioch)

Lubię ludzi, ale nie wszystkich. Wiele wybaczam, ale nie wszystko. Szybko zapominam, ale nie zawsze. Ci, których lubię już o tym wiedzą. Ci, których nie lubię to zauważą. Dla prawdziwych przyjaciół mogę przejść przez piekło. Wrogom jednak wskaże tam dyskretnie drogę.

Gapimy się w telefony zamiast w oczy albo gwiazdy. Siedzimy w kieszeniach innych zamiast siedzieć za rękę z bliskimi. Zaglądamy w czyjeś życia zamiast w głąb siebie. Za dużo narzekamy, obgadujemy za mało słuchamy, współczujemy. Wolimy drwić, wyśmiewać zamiast pomagać, pocieszać. Podstawiamy nogę zamiast wyciągać rękę. A później się dziwimy, że ten świat jest taki zły, tyle że ten świat to... My. (Elżbieta Bancerz - Dusza zaklęta w słowa)

To, że jestem twarda, wytrzymałam więcej, niż potrafisz sobie wyobrazić, nie znaczy, że nie można mnie skrzywdzić. Silne kobiety też płaczą w poduszkę i przeżywają swój prywatny koniec świata. Ale nie załamują rąk. Walczą. O miłość, o godność, o siebie. (Śladami miłości)

Dlatego trzeba być po prostu sobą. Pierdolić to, że nazwą Cię wariatem. Życie mamy jedno, nie ma więc sensu przejmować się ludźmi, którzy wygłaszają opinie. Żyjmy po swojemu, dla siebie, w miarę możliwości z dala od wścibskich oczu i wszystkich którzy odbierają nam energię. (Paweł Osiński)

Ja się nie zmieniłam, wciąż jestem taka sama, ale nie chodzę już tam, gdzie mnie nie chcą, nie dzwonię do tych, którzy nie odbierają, nie piszę do tych, którzy mi nie odpowiadają i odchodzę z miejsc, gdzie nie jestem mile widziana.