Bóg jest pierwszym źródłem radości ...
Bóg jest pierwszym źródłem radości i nadziei czlowieka.
Umierać to być pieprzonym przez Boga. Będzie rozkosznie.
Bez Boga doświadczamy naszej nicości, poznajemy nędzę naszej odziedziczonej słabości i zepsucia, które jest skutkiem naszych osobistych grzechów.
Ludzkość dzisiaj dlatego błądzi, że uważa, iż wystarczy pracować dla siebie miast dla Boga.
On stworzony z mych zamierzeń ze sprzeczności i zastrzeżeń
I złych grzechów co tak chłoszczą jego plecy aż do krwi
Bóg jest miłością. Kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim. Nie tyle my umieliśmy pokochać Boga, ile to on umiłował nas i posłał swego Syna jako ofiarę przebłaskawczą za nasze grzechy.
Jesteśmy w drodze do Boga: już sama ta okoliczność nadaje sens każdej godzinie i każdemu dniu.
Ot! nastał wiek postępu, daj Boże, mu zdrowie!Już nam teraz obecność i przeszłość nie w głowie.
Bóg przewidział nawet to, co mogło zdarzyć się przypadkiem. Filozofia ta stawia go za przyczynę wszystkiego, bez żadnego wyjątku.
Ty Panie widziałeś moją krzywdę, wymierz mi sprawiedliwość.
Krzyż nie jest niczym niemożliwym, jedynie tylko czymś nadludzkim.