Bóg chrześcijański nie jest niebieskim ...
Bóg chrześcijański nie jest niebieskim gwarantem istniejącego stanu rzeczy.
Jeżeli kto ma dar przemawiania, niech to będą jakby słowa Boże.
Bóg wie, co robi. Nie myli się w przydzielaniu ludziom czasu. Każdemu daje czas na zrobienie tego, co chce, by zrobił.
Najtrudniej jest zbudzić Chrystusa w człowieku, przekonanym o swojej cnocie.
W każdym człowieku jest przepaść, którą można wypełnić jedynie Bogiem.
Chwila jest szatą Boga.
Ludziom nie tyle się daje, ile chce się dać, ale tyle, ile się ma w sobie Boga.
Zupełnie szczera spowiedź możliwa jest tylko przed Bogiem.
W chwili nieszczęścia,kiedy go wszystko zdradziło,jeszcze pozostała mu wierną - ziemia, prosty człowiek i Bóg.
Kto dał człowiekowi usta? Kto czyni go niemym albo głuchym, widzącym albo niewidzącym, czyż nie ja, Pan?
Bóg jest jedynym istnieniem, które, zanim stało się faktem, było możliwością, a stąd istotą Boga nie jest bycie, lecz stawanie się. Bóg jest nie tyle tym, czym jest, ale tym, czym się staje.