Bóg lubi, aby Go molestować.

 Istnieje potężny język - milczenie. Istnieje pojęcie "niemówienia", które nie jest wcale brakiem informacji. Jest aktem opozycji wobec świata. Negacja przez milczenie zewnętrzne nie jest nieobecnością. Jest alternatywą, czasem zaprzeczeniem. Jest monologiem z kimś. Niekiedy z Bogiem. A więc jest to milczenie znaczące.

 Wszelkie urozmaicenia w historii można przypisać jedynie Bogu i diabłu.

 Modlitwa jest osią świata.

 Przybyłem, zobaczyłem, Bóg zwyciężył.

 Kto słucha mnie - osiągnie spokój, wytchnienie - bez obawy nieszczęścia.

 Ot! nastał wiek postępu, daj Boże, mu zdrowie!Już nam teraz obecność i przeszłość nie w głowie.

 Bóg jest dla mnie niczym ostatecznym, co upewnia mnie o możliwości trwania, nawet gdy wszystko inne zszokowane zachowaniem Koryntu, odpala próbując oszukać.

 Bóg, który jest jako Bóg nie jest dla mnie Bóg. Bóg jest Bóg, jeśli jest tak piękny jak nałóg. Bóg jest piękny. Czysty zmysłowy nałóg. Otwiera nowe możliwości, które są wieczne. To właśnie jest Bóg.

 Nie samym tylko chlebem żyje człowiek, ale człowiek żyje wszystkim, co pochodzi z ust Pana.

 O wy co tylko na świat idziecie z północąChytrość rozumem a złość nazywacie mocąKto z was wiarę i wolność znajdzie i zagrzebieMyśli Boga oszukać - oszuka sam siebie