Zrozpaczeni aktorzy z "Przyjaciół" wydali pierwsze oświadczenie - "Z czasem powiemy więcej"

Po tragicznej śmierci Matthew Perry'ego, który na zawsze pozostanie w naszej pamięci jako Chandler Bing z kultowego serialu "Przyjaciele," wiele osób oczekiwało na komentarz pozostałych aktorów, którzy przez lata grali z nim w kultowej produkcji. Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisa Kudrow, David Schwimmer i Matt LeBlanc, wreszcie przerwali milczenie i wydali pierwsze wspólne oświadczenie, które wyciska łzy.

Oświadczenie aktorów z serialu „Przyjaciele”

Pierwszy komentarz aktorów po śmierci Perry'ego opublikowany przez magazyn "People”.

Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisa Kudrow, David Schwimmer i Matt LeBlanc wyrazili ogromny smutek, jaki ogarnął ich w wyniku straty Matthew Perry'ego. Serialowi Rachel, Monika, Phoebe, Ross i Joey podkreślali, że byli dla siebie kimś znacznie więcej niż tylko kolegami z planu, gdyż tak naprawdę traktowali się jak rodzinę.

Jesteśmy całkowicie zdruzgotani stratą Matthew - napisali aktorzy. - Byliśmy więcej niż tylko członkami obsady. Jesteśmy rodziną. Jest tak wiele do powiedzenia, ale teraz poświęcimy chwilę na opłakiwanie i przepracowanie tej niepojętej straty. Z czasem powiemy więcej, kiedy tylko będziemy w stanie.

Jennifer Aniston, Courteney Cox, Lisa Kudrow, David Schwimmer i Matt LeBlanc zakończyli oświadczenie wyrazami wsparcia dla rodziny, bliskich i wszystkich, którzy podzielają smutek z powodu śmierci Matthew Perry'ego.

Nasze myśli i miłość są z rodziną Matty’ego, jego przyjaciółmi i wszystkimi, którzy go kochali na całym świecie

Śmierć Matthew Perry’ego

Wiele osób na całym świecie kojarzy Matthew Perry'ego jako niezapomnianego Chandlera Binga z kultowego serialu "Przyjaciele." Aktor ten zdobył ogromną popularność i szacunek widzów za swoją znakomitą rolę.

Nagła śmierć Matthew Perry'ego w wieku 54 lat była ogromnym ciosem nie tylko dla fanów. Aktor zmarł nagle w swoim apartamencie.

Szczegóły związane z jego śmiercią nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone, ale wiadomo, że Perry został znaleziony martwy w jacuzzi na swoim tarasie.

Matthew Perry przez lata zmagał się z problemami związanymi z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków. Choć miał swoje wzloty i upadki w walce z nałogiem, wielokrotnie udawał się na odwyk i publicznie przyznawał, że od dłuższego czasu jest trzeźwy, a co więcej, pomagał także innym w walce z nałogami.

Jak donoszą media, w apartamencie zmarłego aktora nie znaleziono żadnych narkotyków, ale podobno znajdowały się w nim leki na receptę. Sekcja zwłok Matthew Perry’ego nie dała jasnych odpowiedzi co do okoliczności jego śmierci. Zlecano nadania toksykologiczne, a ich wyniki najprawdopodobniej znane będą dopiero za kilka tygodni.

Zdjęcie Zrozpaczeni aktorzy z "Przyjaciół" wydali pierwsze oświadczenie - "Z czasem powiemy więcej" #1

Zobacz także: Oświadczenie rodziny o śmierci Matthew Perry`ego

Udostępnij: