Film o Przybylskiej. Michał Żebrowski wspomina zmarłą gwiazdę: „Nie mówię tego na użytek tego filmu”

Prawie osiem lat temu media obiegła smutna informacja o śmierci Anny Przybylskiej. Już jesienią do kin trafi film dokumentalny upamiętniający zmarłą gwiazdę. Jedną z osobą, która przed kamerami wspominać będzie kochaną przez tłumy aktorkę, jest Michał Żebrowski.

Śmierć Anny Przybylskiej

Anna Przybylska była utalentowaną polską aktorką, którą z pewnością pamięta każdy fan polskiej kinematografii. Charyzmatyczna gwiazda zmarła 5 października 2014 roku w swoim domu rodzinnym w Gdyni po nierównej walce z chorobą. Rok przed śmiercią aktorka przeszła operację usunięcia guza trzustki.

Odejście Anny Przybylskiej wstrząsnęło całą Polską. Wiecznie uśmiechnięta aktorka zaskarbiła sympatię wielu osób. Ceniona gwiazda zmarła w wieku zaledwie 35 lat, pozostawiając pogrążonych w żałobie bliskich, w tym troje dzieci oraz partnera Jarosława Bieniuka.

W październiku tego roku minie osiem lat od śmierci Anny Przybylskiej. Właśnie też jesienią do kin trafi film dokumentalny upamiętniający kochaną przez tłumy aktorkę. Chociaż całość dokumentu widzowie zobaczą dopiero za kilka tygodni, pojawiły się już fragmenty filmu Ania, a jedną z osób, która pojawi się, aby wspominać zmarłą aktorkę, jest Michał Żebrowski. Aktor miał okazję poznać Anię m.in. na planie film Sęp z 2013 roku, w którym oboje grali.

Żebrowski o Ani Przybylskiej

Przybylska zaskarbiła sobie ogromną sympatię tysięcy fanów, ale także gwiazd, które miały okazję z nią pracować. Żebrowski wyjątkowo ciepło wspomina zmarłą prawie osiem lat temu koleżankę.

Są takie osoby, które są nam bardzo bliskie nawet po śmierci. Nie mówię tego na użytek tego filmu, tylko tak po prostu jest. Doskonale wiem np. jak ona stoi, jak ona wygląda, się uśmiecha, jak się na nas patrzy i jak jej głos brzmi, Pamiętam dokładnie ten jej niezwykle seksowny alt, przedarty, taki trochę piłkarski, taki ze stadionu, zdarty… - wyznał

Michał Żebrowski w filmie Ania wyznał, że mimo iż od śmierci Przybylskiej minęło kilka lat, wciąż o niej pamięta, a osobowość aktorki nadal go przenika.

Jej osobowość cały czas przenika mnie, jako artystę, który pamięta ją jako artystkę. Ale też dziewczynę, osobę, kobietę, która zrobiła amerykańską karierę w Polsce… Od cudownego dziecka, które wyciągnął wspaniały reżyser, pokazał Polsce. Ona żyła szeroko, nie poszła w żadne biblioteki, łaciny i tak dalej, i tak dalej…- mówi w zwiastunie aktor. 

https://cytaty.pl/inne/72418,friz-zwroci-sie-do-autorki-nagrania-w-stegnie-na-plazy-chce-pomoc.html

Udostępnij: