Stać się obserwatorem własnego życia znaczy uwolnić się od jego ...
Stać się obserwatorem własnego życia znaczy uwolnić się od jego cierpień.
Udostępnij:
Inspiracje:
Na złe wiadomości zawsze jest za wcześnie.
Nigdy i nic nie żałuj, bo to, co było, czymś Ci służyło. Głupstwem jest cierpieć z powodu tego, co było, bo to, co było, jest kroplą w morzu tego, co jeszcze może być.
Kiedy dwoje ludzi ma być
razem, będą razem. Istnieje
coś takiego jak przeznaczenie.
Podobno Bóg czuwa nad dziećmi i pijanymi.
Człowiek powinien zrobić dla ludzkości coś więcej, niż pisać wiersze.
Pozwól poprowadzić się własnej historii, zaufaj jej, a sama zabierze cię tam, dokąd trzeba.
Świadomość własnych ograniczeń ratuje życie częściej niż skalpel.
Ta kobieta zawsze chce mieć tylko to, czego nie może.
Dlaczego tak bardzo boimy się w otwarty sposób mówić o uczuciach? Nie zdradzamy, co nas boli. Nawet przed tymi, których kochamy. A przecież chyba zależy nam na sobie? Zapominamy, że słowa nie służą tylko temu, by ranić. Są po to, by nas jeszcze bardziej do siebie zbliżać. By pomóc rozwiązać konflikty i nieporozumienia. Często zasypiamy przytuleni do niedopowiedzeń. Nie dbamy o to, by rozplątać negatywne emocje. Brak czasu, brak ochoty, brak zrozumienia. Czy to ma sens? Żadnego.
Tamto polowanie było całe dni temu. Bardzo prawdopodobne, że już o tobie zapomniał.