-Oskarżała mnie, że kocham sam siebie. Jakże bym mógł? Za ...

 Nie potrafi tak naprawdę nikogo kochać. Tacy ludzie jak on w końcu zostają sami, bez względu na to, jak bardzo byli kochani przez innych.

 Niedoświadczony człowiek patrzy przeciwnikowi na ręce, wytrawny - obserwuje jego twarz.

 Wariat, zakochany i poeta, wszyscy trzej z wyobraźni są utkani.

 Wydaję mi się, że w życiu nazbyt często tragedia goni tragedię.

 Miłości nie udowadnia się słowami.

 Lecz ja jestem człowiekiem poważnym. Tak. Nie mam czasu na marzenia.

 Śmierć jest tajemnicą, a pogrzeb - sekretem.

 Wypowiadając na głos jej imię, nadal czuję ukłucie bólu, uszczypnięcie, które mówi, że wciąż noszę ją w swoim sercu.

 Znakomitość jednostki zależy przede wszystkim od cezur, które potrafi przeciąć, od odnowy, której zdoła dokonać, niwecząc dzieło przeszłości, jakie w sobie nosi.

 Przepadam za prostymi przyjemnościami. Są one ostatnią przystanią ludzi skomplikowanych.