Praca oddala od nas trzy wielkie niedole: nudę, występek i ...

 Był wczesny wieczór, niebo przybrało kolor różowej lemoniady. Według babci Willi oznaczało to, że ktoś daleko stąd właśnie się zakochał.

 Smutno jest zdać sobie sprawę z tego, że tym, których kochamy, będzie lepiej bez nas.

 Zabijała mnie. To było pewne.
Ale ... do diabła!
Cudowna to była śmierć!

 Mogłabym go zabić, a on, nawet konając, nie pomyślałby o zemście.

 Platon uczył, że obowiązkiem tego, który myśli, jest mówić głośno to, co myśli.

 Przyjaciel to ktoś, dzięki komu chce mi się żyć w najtrudniejszych nawet sytuacjach.

 Jedyne opowiadanie, jakie warto napisać, to krzyk, strzał, wrzask. Opowiadanie powinno złamać czytelnikowi serce.

 Nadzieja to paskudna rzecz. Sprawia, że zaczynasz wierzyć.

 Żyjemy dla ksiąg. Słodkie posłannictwo na tym świecie wydanym na pastwę nieładu i skazanym na upadek.

 W miłości trzeba być samoukiem.