Nadzieja lekka i ulotna - zamieszkała w mej duszy.

 W życiu jest coś więcej do zrobienia niż tylko zwiększać jego tempo.

 Zniewoleniu towarzyszy pewna specyficzna forma wolności. Czasem wzięcie się w karby jest synonimem odpuszczenia.

 " Stoimy naprzeciwko siebie...
zamykam oczy i czuję Twój zapach...
zapach miłosci,młodosci,nasz zapach...
Powoli otwieram oczy,słysząc Twój smiech...
i już wiem,
że dawno temu Cię utraciłam..."

 Jakże okrutne może być pozostawienie kogoś przy życiu.

 Moja jest ta cisza i sobą ją wypełnię... obszerną jej przestrzeń do reszty zużyje... by w końcu w całości znalazła się we mnie.

 Kto prawdę mówi, ten niepokój wszczyna.

 Musisz pomyśleć o czymś cudownym.
A takie myśli uniosą cię same w powietrzu.

 Jestem gotowa zmierzyć się z poczuciem winy i cierpieniem; jestem gotowa zmierzyć się z problemami, które życie stawia na mojej drodze.

 A człowiek traci reputację, gdy musi komuś przypieprzyć.

 W srebrzyste pola chciałbym z Tobą iść
I marzyć cicho o nieznanym bycie,
W którym byś była moją samotnością,
I w noc tę prześnić całe moje życie.