I pomyślała, że wiara też wymaga zaufania i samozaparcia.

 Jeśli powtarzasz coś wystarczająco często, w końcu zaczynasz w to wierzyć.

 Niebo samo nie spadnie. Trzeba je osiągnąć.
I Pan Bóg sam nie zstąpi, potrzeba Go ściągnąć.

 Żyje się tak samo jak się śni - w pojedynkę.

 W starym piecu diabeł pali.

 Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nazwie ją swoim skarbem, kto ją pocałuje, zatrzyma, nie pozwoli odejść, nie będzie jej oszukiwać, otrze łzy, kiedy płacze. Na kogoś, kto nie da jej powodów do zazdrości, ale sprawi, że to inne kobiety będą zazdrościć jej. Każda kobieta zasługuje na kogoś, kto nie będzie się bał pokazać swoim kolegom, że to właśnie ona jest tą którą kocha, ta dla której jest w stanie zrobić wszystko.

 Nic tak człowieka nie rujnuje jak brak wiary w siebie.

 Moja przyszłość będzie najprawdopodobniej tak samo beznadziejna jak moja przeszłość.

 Pozwól mi marzyć. To silne marzenia. Może nas ocalą.

 Pragnąłem wracać do miejsc, które się nie zmieniają.
Żeby wszystko czekało na mnie jak zastygłe.
Chciałem powracać do własnych uczuć,
tak jak powraca się do pierwszej miłości.
Nigdy się to nie udawało, ale zawsze próbowałem.

 Problemem nie jest problem.
Problemem jest twoje
podejście do problemu.