Rozłąka jest dla miłości tym, czym wiatr dla ognia - ...

 Gdzie się kończy normalne, a zaczyna nienormalne?

 Byłeś godnym widoku, jak widok był godny ciebie.

 Teraz była nikim, a będąc nikim, była tym, kim zawsze chciała być.

 To łacina chłopcze. Nie ma martwych języków, są tylko uśpione umysły.

 Wybaczyć nie oznacza zaakceptować.

 Miłość to dotrzymywanie obietnic wbrew wszystkiemu.

 Gdyby nie detale, nie byłoby wielkich efektów.

 Czasem niebezpiecznie jest wyjść z domu, gdy staniesz na drodze, nigdy nie wiadomo, dokąd cię nogi poniosą.

 Co mi tam czas! Bywa, że i cały miesiąc odda się chętnie za pół rubla, a innym razem za żadne skarby nie sprzedałoby się nawet pół godzinki.

 Lubie masło i lubię orzechy, ale nie lubię masła orzechowego... dziwne.