Idąc prosto przed siebie, nie można zajść daleko.

 Kiedy człowiek stara się zbyt daleko wybiec w przyszłość, wtedy zwykle potyka się o teraźniejszość. Żyjmy dniem dzisiejszym.

 Po cóż - pomyślała - udawać dwie osoby naraz,
kiedy ledwie wystarczy mnie na jedną,
godną szacunku osobę.

 Pełno na ziemi ludzi, co nie
zasługują, by do nich mówić.

 Że słońce wstaje, to pewne.
Niepewne jedynie jest to, czy
my wstaniemy, aby je powitać.

 Nie ma złych dzieci. Są tylko dzieci niekochane.

 Twoja podświadomość pomnaża wszystko, co jej powierzysz.

 Leżę, patrzę w podłogę i nie chcę.

 Nie dbam o taki świat, który dwoje ludzi skazuje na tortury tylko dlatego, że się kochają.

 Nigdy się nie narkotyzowałem ponieważ sam jestem narkotykiem.

 Nie szukasz, synu, miłości, a ona daje ludziom skrzydła.