Dzieci - to goście, którzy ...
Dzieci - to goście, którzy pytają o drogę.
Jeden znajomy młodzieniec,
który odziedziczył kilka akrów,
przyznał się, że myślałby
o prowadzeniu życia podobnego do mojego, gdyby miał środki. Nie chciałbym, aby ktokolwiek przyswajał sobie mój sposób życia z jakiegokolwiek powodu, albowiem po pierwsze, zanim się tego sposobu względnie dobrze nauczy, ja już mogę sobie znaleźć inny, po drugie zaś, pragnę, aby na świecie było jak najwięcej ludzi o własnych dążeniach. Dlatego też chciałbym, ażeby każdy z wielkim staraniem wybierał własną drogę i szedł naprzód właśnie nią, zamiast drogą ojca, matki czy sąsiada.
Najbardziej pragniemy tego, co nam umyka.
Bóg nie zsyła na nas niczego, z czym nie potrafilibyśmy sobie poradzić.
InneKto ma dobrą pamięć, temu łatwiej o wielu rzeczach zapomnieć.
InneZróbcie coś dla mnie - nigdy się nie zmieniajcie.
Inne
Przyszłość zależy od zbyt wielu zmiennych danych.
Dzisiejsze wojny prawie nie zabijają ludzie - one zabijają ludzkość.
InneZ Kalem było inaczej. On nie tylko patrzył , on widział. Jak nikt nigdy.
Inne
Pewne działania mają koniec, ale nie mają początku. Inne zaczynają się, ale nie kończą.
Wszystko zależy od tego, gdzie znajduje się obserwator.
Żyjmy tak, jakby nie było żadnej nadziei, a jeśli się rozczarujemy, to pozytywnie.
Inne