Nie wiem, gdzie się kończę Ja, a zaczynasz Ty.

 Przyjaciele to forma przeprosin Boga za nasze rodziny.

 Miłość wydawała mi się straszna, skoro osłabia tak, że bez niej nie można przetrwać.

 Nasze serca nie są z kamienia. Kamienie mogą kiedyś rozsypać się w proch. Mogą stracić kształt. Ale serca się nie rozsypują. Są pozbawione kształtu, możemy je sobie wiecznie przekazywać, czy są dobre czy złe.

 Podanie ręki jest naprawdę niedoceniane jako czynność intymna. Całuje się znajomych albo kolegów, mimochodem, żeby powiedzieć cześć albo do widzenia. Można nawet pocałować przyjaciela prosto w usta. Szybko objąć kogoś, kogo się zna. Nawet spotkać kogoś na przyjęciu, zabrać go do domu, przespać się
z nim i nigdy już go nie zobaczyć.
Ale podać sobie ręce i stać, trzymając się
za nie, czuć te prądy, które powstają wtedy między dwojgiem ludzi? Czułość takiego aktu, obietnica w nim zawarta to coś,
co dzielicie z nielicznymi ludźmi w życiu.

 Chciałem umrzeć, a nie udało mi się nawet zasnąć.

 Kochasz, więc oczekujesz w zamian tego samego.

 Od początku miałem nadzieję, że przyjdziesz, ale nie ośmieliłbym się ciebie oczekiwać.

 Ogromnym szczęściem w życiu jest móc podzielić się z bliskimi tym, co łączy...miłością...

 Zawsze byłam inna, ale teraz jestem inna inaczej.

 ... ludzie zniszczą się wzajemnie, gdy tylko stanie się to łatwe, czyli już niedługo.