Umierasz i nie wiesz dlaczego.

 Im więcej widzę, tym mniej rzeczy jestem pewien.

 Zawsze miałeś odwagę mówić to, co czujesz. Potrafiłeś spytać się palącej papierosa kobiety: Czy pani chce umrzeć? Dlaczego pani pali? Miałeś wtedy ze trzy latka. Co się stało z Twoją mądrością życiową? Odpowiem Ci. Zamieniła się w cwaniactwo. To tyle.

 Natura to harmonia, a harmonia to
właściwe proporcje Zła i Dobra.

 Każdy mistrz, był kiedyś kandydatem, który się nie poddał.

  Śmierć ma swoje dobre strony

 Wspomnienia. To pajęczyny, w które łapie się umysł. Możesz próbować je odganiać. Ale coś zawsze zostaje.

 Bóg czasem bywa bardzo surowy, ale nigdy ponad to, co człowiek może znieść.

 [...] albowiem niepewność jest najstraszliwszą ze wszystkich tortur.

 Muszę przestać o nim myśleć, napomina siebie. Przecież to cholernie ogłupiające. Całą głowę okupuje jeden facet, jego ręce, usta, i przód, i tył i tak dalej. Miesiącami człowiek nie pomyśli o niczym sensownym.

 Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.