A Robin był człekiem uczciwym - na swój sposób.

 Małżeństwo jest jak dom w ciągłej budowie, każdego roku spostrzega się nowe pokoje.Pierwszy rok po ślubie to chatka, a po dwudziestu siedmiu latach powstaje wielka, pełna zakamarków rezydencja".

 Język to źródło nieporozumień.

 Musimy żyć. Żyć tak, by później nikogo nie musieć prosić o wybaczenie.

 Jego słowa były jak jasne promyki nadziei, przebijające się przez mgłę
depresji i żalu, ogarniających jej duszę. Dzięki nim nagle
wszystko stało się jasne.

 Andrzej to bardzo troskliwy mąż i ojciec, a co dla mnie najważniejsze - zawsze dotrzymuje słowa.

 Tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonań.

 Ludzka odporność na stres przypomina łodygę bambusa: na pierwszy rzut oka nikt nie dałby wiary, jak bardzo jest elastyczna.

 Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza trzydzieści ostatnich dni.

 Lepszy diament ze skazą niż zwykły kamyk bez niej.

 Znowu nie zmówiłam modlitwy o miłość do tych, którzy nas trapią.