
Prawdziwe cierpienie mierzy się tym, co utraciliśmy
Prawdziwe cierpienie mierzy się tym, co utraciliśmy
Kochamy się jak dwie żywe zapałki. Nie rozmawiamy ale rozpalamy się.
Jak to jest, że ludzie nigdy się nie okazują tacy, za jakich się ich brało.
(...) lepiej spodziewać się najgorszego, by potem ewentualnie dać się mile zaskoczyć.
Ludzie, którzy są pewni swojej siły, nie muszą się przechwalać.
Ludzie zazwyczaj nie mają pojęcia,
jak bardzo się starasz i jak bardzo
ci zależy, dopóki nie przestaniesz.
Wszystko jest w rękach człowieka, dlatego należy je myć często.
Nie każde otwarte drzwi to wejście. Kto widzi dużo światła, rzuca cień.
Balansuję na linie, utrzymuję się w czasie teraźniejszym, nie obawiam się przyszłości, za to przeszłość budzi
we mnie lęk. Boję się, żeby nie była
za ciężka, żeby nie zachwiała moją równowagą, nie pociągnęła mnie w dół.
"Nie chcę po prostu się z tobą przespać. Pragnę się z tobą ożenić, chcę dzielić z tobą
wszystko, co w sobie nosisz".
On tak naprawdę myślał.
Dotąd nie zdawała sobie sprawy, że zakochanie jest jak krok w przepaść: człowiek leci na łeb, na szyję i nigdy nie wie gdzie spadnie.