Po prostu zrób to najlepiej, jak potrafisz... reszta przyjdzie sama.

 Słuchaj, kiedyś przechodziłem przez wioskę. Jakiś dziewięćdziesięcioletni dziadunio sadził drzewo migdałowe. „Hej, dziadku! – wołam. – Sadzisz drzewo migdałowe?” A on, zgarbiony, odwrócił się i powiedział: „Tak, mój synu, ja postępuję tak, jakbym nigdy nie miał umrzeć!” „A ja – odparłem – postępuję tak, jakbym miał umrzeć w każdej chwili”. Kto z nas dwóch miał rację, szefie? – Spojrzał na mnie triumfalnie. – Tu cię mam! – powiedział.

 Przysięga jest miarą człowieka, który ją składa.

 Przyjaźń (...) zapuszcza korzenie głęboko w szlachetne serca.

 Czasem wyjściem z przepaści nie jest wspinanie się na górę.

 Każdy w końcu dostaję to, na co zasłużył.

 Długo i szczęśliwie żyje się tylko w bajkach.

 Spośród wszelkich trudności, które spotykają człowieka
w życiu, nic nie stanowi gorszej kary niż zwykłe czekanie.

 Aby wyrobić sobie gust literacki, trzeba czytać poezję.

 Życie to szkoła, w której
każdy uczy się innej lekcji.

 (…) o miłości można mówić wtedy, gdy ktoś nie potrafi sobie wyobrazić życia bez drugiej osoby.