Chyba wiem, jak brzmi najczęstsze kłamstwo, stwierdziła Vanessa. "Nic mi ...
Chyba wiem, jak brzmi najczęstsze kłamstwo, stwierdziła Vanessa. "Nic mi nie jest".
Nie znoszę niczego po troszku, zwłaszcza, jeżeli źle smakuje.
Inne
Moja miłość miała na imię Tanja. Była Niemką o słowiańskim imieniu. Skąd u jej rodziców taki wschodni sentyment? Czyżby słabość do wspólnej polityki (pakt Ribbentrop–Mołotow…)? Już samo jej imię, Tanja, nosi w sobie nutę nostalgii jak rosyjskie piosenki o tęsknocie i samotności, jak stepy akermańskie, jak mickiewiczowskie: „(…) jedźmy, nikt nie woła…
Kto mógłby znieść życie, gdyby nie miał nadziei na śmierć.
InneNawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę.
InneKażdy dzień był gorszy od poprzedniego...
InnePrawo pędzenia bimbru jest prawem człowieka.
InneI tak właśnie ci, którzy oświecają nas, sami są ślepcami.
Inne
[...] "jutro" to było o całą wieczność za późno.
Kokaina tuliła mnie do snu, śmierć spokojnie czekała.
InneMiłość i śmierć są sąsiadkami. Mają tę samą twarz. By umrzeć, człowiek niekoniecznie musi przestać oddychać, nie musi też oddychać by żyć.
Inne