Człowiek nie może uwolnić się od odpowiedzialności za własne czyny.

 Pierwszą zaletą wojownika jest odwaga.

 Samotność utkana jest ze wspomnień.

 Zauważam, że im jestem starszy, tym mniej lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią, ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą, tylko powtarzają: "Dobra, to jesteśmy w kontakcie". Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.

 Po to i ma szlachta krew, aby ją przelewała.

 Nie zna smaku prawdziwego życia, kto przez tunel samotności się nie przeczołgał.

 Kiedy ludzie patrzą w ogień, ich oczy są bardzo szczere.

 Nigdy nie zastanawiałam się jak umrę ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje się dobra śmiercią.

 -W Niebo też nie wierzę.
-Jakoś niespecjalnie przeszkadza mu to istnieć.

 Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę.

 Najtrudniej odczytuje się czas. Może dlatego, że on zmienia tak wiele rzeczy.