Siła kobiety
Kobieta jest jak herbata, nie poznasz jej prawdziwej siły dopóki nie znajdzie się w gorącej wodzie.
Cytat o sile kobiety, porównywanej do herbaty, która ujawnia swoją prawdziwą moc w gorącej wodzie.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Kobiety
Kobiety najbardziej przywiązują się do mężczyzn, którzy potrafią ich słuchać, okazywać im czułość i doprowadzać je do śmiechu.
Do rozmowy między kobietami potrzeba przynajmniej trzech kobiet: dwie, które mówią i jedna, o której się mówi.
KobietyBo ja jestem jak żelki. Twarda na zewnątrz, miękka w środku a do tego zawsze niesamowicie słodka.
KobietyŁatwiej wór pcheł upilnować, niż jedną kobietę.
KobietyKobieta, kochając, daje, nie bierze – i to jest jej siła, jej tajemnica. I dlatego w gruncie rzeczy jest silniejsza od mężczyzny – gdyż potrafi więcej dać, więcej się poświęcić.
KobietyKobieta powinna mieć: cnotę w sercu, skromność na czole, łagodność w ustach, a robotę w ręku.
KobietyPołknął czart babę, ale nie mógł jej strawić.
KobietyNie wiem, kto wymyślił szpilki, ale kobiety na pewno. Chodzenie na szpilkach to dyscyplina. Nicolas Ghesquière nie miał racji, mówiąc, że szpilki są dla kobiet symbolem poddaństwa. Może był facetem... Kobiety miłe, krzepiące, ważkie są siłą rzeczy; niektóre są słabe, inne silne, tak samo jak mężczyźni. Nie ma na to reguł. My - kobiety - możemy być niezależne, to zależy od nas, nie od naszych butów!
Kobiety
- Na co zwraca pan uwagę w kobietach?
- Oczy.
- Oczy... a czy zakochał się pan kiedyś w oczach kobiety?
- Zbyt często chodzę ze wzrokiem wbitym w chodnik, więc mnie one omijają, ale... tak, były oczy kobiety, kobiety, która tylko przeszła obok mnie, nic więcej, kilka lat temu. To były dwie perły wśród miliona kamieni, tliły w sobie ognistą historię... oh, gdybym tylko ją poznał, zakochany byłem od pierwszego ich blasku w moją stronę. Mój Boże, co byłoby, gdybym wtedy nie podniósł wzroku? Może bym nie oszalał, ale czemu nie oszaleć, zwariować, przecież tu tyle obojętności, a mi się udało, zwariowałem, te oczy.