Jestem nie po to, by ...
Jestem nie po to, by mnie kochano i podziwiano, ale po to, bym działał i kochał. Nie obowiązkiem otoczenia pomagać mnie, ale ja mam obowiązek troszczenia się o świat, o człowieka.
Nie wierzę w brak czasu. Gdy ktoś naprawdę chce być przy Tobie zawsze znajdzie na to czas i jasno zakomunikuje Ci: Ty jesteś w moim życiu najważniejsza, cała reszta to tylko dodatek, bez którego mogę żyć. Bez Ciebie nie potrafię i nie chcę.
Zawsze pragnęłam znalezienia kogoś, kto będzie ze mną, bez względu na to, jak trudno jest ze mną być. Zawsze.
Na tym chyba właśnie polega miłość - że widzę, jaki jest popaprany, ale i tak go kocham, bo wiem, że i ja jestem tak samo popaprana, a może nawet bardziej.
Istota miłości polega na tym, że zakłada ona bezinteresowność, samą bezinteresowność i tylko bezinteresowność.
MiłośćDo cholery, chłopie! Nie zakochuj się w kobiecie tylko dlatego, że ma ładny tyłek, lub niezłą trójkę do oddychania. Nie zakochuj się tylko dlatego, że ma piękne kształty. Zakochaj się raczej w zapachu jej skóry, w emocjach, które daje ci jej uśmiech. Zakochaj się w jej niedoskonałościach, spraw aby były unikatowe i niepowtarzalne. Uchwyć jej prawdziwą istotę, upij się nią. Nie zwracaj uwagi na zasady, zagłęb się w jej duszy i osiągnij centrum jej serca. Zakochaj się w tym, ponieważ jest to jedyna rzecz, którą będziesz mógł znaleźć zawsze.
MiłośćGdzie kochać nie można, tam należy mijać!
MiłośćNie szukaj miłości i przyjaźni tam, gdzie jej nie ma. Nie dorabiaj teorii tam, gdzie nie istnieją. Nie usprawiedliwiaj innych, jeśli na takie wytłumaczenia nie zasługują. Czas otworzyć oczy i odciąć się od bezsensownych znajomości. Uwolnić od nieszczerych i pustych relacji. Od ludzi, którzy dużo mówią, a mało robią.
Miłość
Miała straszną ochotę powiedzieć mu jak najbanalniejsza z kobiet: nie puszczaj mnie, przytul mnie do siebie, trzymaj mnie, zawładnij mną, bądź silny! Ale to były słowa, których nie mogła i nie umiała wypowiedzieć.
Kochają nas ci, którzy pomagają nam znaleźć naszą własną drogę.
MiłośćWcale się nie pokłócili, ona po prostu po kilku tygodniach spojrzała trzeźwym okiem na to mieszkanie, którego się nie da posprzątać, na tego mężczyznę, którego się nie da ocalić. I tyle. I spakowała się. I wyszła.
Miłość