Dla miłości zawsze warto przecież żyć.

 Nie da się starać za dwoje. Można próbować i może nawet przez jakiś czas się udaje, bo wmawiasz sobie, że jest ok, że to nie Jego wina, że On chce. Ale w końcu coś pęka i się wie, że nie można tak dłużej. Bo po prostu jedno serce tego nie uciągnie.

 Zostaliśmy stworzeni z miłości, przez miłość, dla miłości.

 ...How many times do I have to try to tell you
That I'm sorry for the things I've done...

 Kochać, to nie znaczy patrzeć na siebie nawzajem; to znaczy patrzeć razem w tym samym kierunku. Miłość, prawdziwa miłość to duchowa jedność, to jedność dążenia, jedność marzeń, jedność pragnień.

 Istota miłości polega na tym, że zakłada ona bezinteresowność, samą bezinteresowność i tylko bezinteresowność.

 Miłość nie polega na tym, aby patrzeć na siebie nawzajem, ale aby patrzeć razem w tym samym kierunku.

 Kiedyś bardzo kochałam, nie wyobrażałam sobie świata poza tym mężczyzną, ta miłość nie trwała długo, ale na tyle wystarczająco by zdać sobie sprawę, że była najważniejszą w moim życiu. I choć nasze drogi rozeszły się, wiem, że już nigdy nikogo nie pokocham z taką intensywnością i tak pięknym uczuciem jak jego.

 Miłość w większości przypadków jest jednym, wielkim paradoksem. Mimo iż to najpiękniejsze uczucie, stanowi źródło niesamowitego bólu i nieustającego cierpienia.

 Kochać to znaczy czekać na kogoś bez względu na to, czy przyjdzie, czy nie.

 Zazdrość i nienawiść. Jakie straszliwe przymierze? Zazdrość jest miłością do własnego ciała.