Całą noc przewracał się w łóżku, myśląc o niej. Ponieważ ...

 Odległość to tylko liczba. Nieważne ile... was dzieli. Będziesz tęsknić coraz mocniej kochać jeszcze bardziej. Twoje serce przyśpieszy kiedy usłyszy imię twojej ukochanej osoby. Kiedy ją w końcu zobaczysz będziesz wiedzieć, że kochasz ją jeszcze mocniej.

 Słyszałam, że jeśli nie wychodzisz z własnego ślubu ze swoim najlepszym przyjacielem, to wziąłeś go z niewłaściwą osobą.

 Miłość to przypadkowe rozmieszczenie atomów.

 Miłość jest jak alkohol do rąk - dezynfekuje, ale nie zawsze wystarcza. Czasami chcesz coś więcej - musisz ją poczuć, dotknąć, zatrzymać jej uciekający oddech. Miłość jest jak alkohol - tylko zawsze za mało.

 Los czasami rozdziela bliskich sobie ludzi, żeby
uświadomić im, ile dla siebie znaczą.

 Kto kocha - małe temu ogromniejeI lada promyk zolbrzymia nadzieję.

 Miłość jest jak wiatr, nie możemy jej zobaczyć, ale możemy ją poczuć. Czasem pojawia się niespodziewanie i zajmuje miejsce w naszym sercu, które nawet nie wiedzieliśmy, że jest puste.

 Bóg kocha każdego z nas osobiście miłością bezwarunkową.

 - A miłość? Czym jest dla Ciebie? - Zależy, na jakim etapie. Myślę jednak, że to połączenia chemii umysłów, dusz i ciał. Ktoś, kto jest dla ciebie i kumplem, i kimś, kto budzi w tobie szał zmysłów. Osoba, która cię inspiruje i o którą chcesz, i potrafisz walczyć jak lew. Krótko mówiąc: jeśli człowiek od drugiego człowieka uzależniony jest jak od heroiny, to chyba jest miłość.

 Miłość wciąż tkwiła mu w ciele niczym drżąca przyjemność, leciutkie oszołomienie.