Lis - grzeje, kuna - ...

 Młody dąbek ścięty, to od miodki puści, ale stary dąb już się nie odmłodzi.

 Dusza ma złudzenie skrzydeł. Ono ją podtrzymuje jak ptaka.

 Schodziłem w otchłań natury, w jej pieśni, strumienie, które chyba nie miały początku, nie mają końca, nigdy niewidziane, nigdy niesłyszane.

 Gdy w Gromnice pięknie wszędzie, tedy dobra wiosna będzie.

 Jeśli w maju śnieg się zdarzy, to lato dobrze wyparzy.

 Niemożliwe jest, aby człowiek spoglądał na słońce, a jego oblicze nie stało się jasne.

 Czerwiec gdy zagrzmi, gdzie zorze zachodzą, ryby się obficie urodzą.

 Natura nie ma granic, nie znamy jej początku, nie przewidujemy końca. Uczy nas ona, że wielkość ideałów nie zna miary, nie podlega czasowi i nie zanika z biegiem lat.

 Natura zawsze stoi po stronie zła.

 Człowiek nawet w najpiękniejszych snach nigdy nie mógł znaleźć nic lepszego od przyrody.