Myśli o Bogu, a śpi ...

 Dobre to nieszczęście, co sam na sam przychodzi.

 Lepiej jest milczeć i być uznany za głupca, niż otworzyć usta i rozwiać wszelkie wątpliwości.

 Niewart w gębie języka, kto nim brata dotyka.

 Prośba niebiosa przebija.

 Jeden krowę za rogi trzyma, a drugi ją doi.

 Tam ciepło, gdzie pieką.

 Zacny to szafir przy błyszczącym złocie,gdy sprawiedliwość zostawa przy cnocie.

 Bez zazdrości żaden na świecie wielkim nie był.

 Co Francuz wymyśli, to Polak polubi.

 Drogie dzieci, bo drogo je opłaca serce rodziców.