Stań się panem: będzie wtedy, jak zechcesz.

 Jakie to dziwne, gdy złodziej okrada złodzieja!

 Ten, co gębą ciągle kłapie, wart jest, aby go wrzucono do wody.

 Kto ma woły, ma pełne stodoły.

 Sądź muła według chodu, według pracy – sługę.

 Gdy wypuszczasz strzałę prawdy, umocz jej grot w miodzie.

 Lepszy dobry pies niźli zły człowiek.

 Dobrze by to było, co drugi dzień święto, a między tym niedziela.

 Kto zważa na każdą chmurkę, ten nigdy nie wybierze się w podróż.

 Nie wart radości, kto smutku nie doznał.

 Jak dębina pęka, wół do trawy stęka.