Lepszy jest chleb przy spokojnym sercu niż bogactwo pełne niepokoju.

 Milszy młodego uśmiech, niż starego całus.

 Kto nie oszczędza swego, rzuci się do cudzego.

 Kwiat nie daje słomy.

 Koń ma duży łeb, niech się martwi.

 Czego nie dokaże marzec, dokaże kwiecień.

 Domowe psy choć się gryzą, cudzego wspólnie pożerają.

 Matka Święta o każdym pamięta.

 Honor, sława i kredyt to rzeczy tak naciągliwe jak guma.

 Zły to gospodarz, kto nie szanuje gościa, a zły gość, kto liczy dzień pobytu; zarówno ten, jak i drugi, niech unika twarzy człowieka cnotliwego.

 Zło jest lwem rozszarpującym najpierw swego pana.