„Czy można wziąć ślub, nie chcąc mieć dzieci?” - ksiądz stawia sprawę jasno!

Jeden z popularnych profili w mediach społecznościowych prowadzi jezuita Paweł Kowalski. Tym razem duchowny zdecydował się odpowiedzieć na dość kontrowersyjny temat, dotyczący potomstwa będąc w związku małżeńskim. Czy można wziąć ślub, jeśli w przyszłości nie chce się mieć dzieci? Odpowiedź księdza sprawiła, że w komentarzach zawrzało.

    Ojciec Paweł Kowalski jest bardzo aktywny w sieci, a ze szczególnym zapałem prowadzi swoje konto na platformie TikTok. Duchowny bardzo często w swoich nagraniach skupia się na tłumaczeniu zagadnień z biblii, czy po prostu odpowiada na pytania swoich obserwatorów.

    Jedno z nich brzmiało:

    Czy można wziąć ślub kościelny, nie chcąc mieć w przyszłości dzieci? - zapytano księdza.

    Duchowny swoją odpowiedzią sprawił, że internauci żwawo zaczęli brać udział w dyskusji.

    Może jest tak, że w tym momencie człowiek nie jest jeszcze gotowy na przyjęcie dziecka, natomiast jeżeli ono się pojawi, no to przyjmie je z radością. Bo jeżeli jest tak, że człowiek nie dopuszcza w ogóle tego, że w małżeństwie będzie mieć dziecko, to jeżeli by się związek rozpadł, to może to być kazus do tego, żeby stwierdzić jego nieważność- stwierdził ojciec Paweł Kowalski.

    Powyższe słowa sprawiły, że internauci zaczęli zasypywać duchownego gradem pytań.

    A co jeżeli obydwoje małżonków nie chce mieć dzieci? To też się zdarza. Można nie chcieć dzieci i chcieć ślub-to jest w porządku.

    Duchowny niemal od razu zareagował na powyższe pytanie, twierdząc, że to właśnie stanowi powód do unieważnienia zawartego małżeństwa. Niemniej jednak swoimi słowami nie rozwiał wątpliwości.

    Co ze ślubami emerytów?

    Wzięcie ślubu nie jest obowiązkowe, ale posiadanie dzieci w małżeństwie już tak? - pytają internauci.

    Nie da się ukryć, że wszystkie pary decydujące się na ślub kościelny stają przed pytaniem: „Czy chcecie z miłością przyjąć i po katolicku wychować potomstwo, którym Bóg was obdarzy?”. Wówczas przyszli małżonkowie muszą odpowiedzieć twierdząco. Co w wypadku, kiedy nie chcą posiadać potomstwa?

    Kolejny z księży Robert Wielądek także stawia sprawę jasno.

    Małżeństwo osób, które świadomie skłamały, jest nieważne. […] Jeżeli para od początku wchodzi w przestrzeń życia sakramentalnego, budując swoją przyszłość na kłamstwie, trudno, aby taki związek rozwijał się w sposób wartościowy. Jeśli ktoś przygotowywał się do sakramentu małżeństwa, wie, jakie są jego założenia. Pytanie o dzieci pojawia się także w protokole, który każda para musi spisać. Nie ma możliwości, żeby ktoś wstąpił w związek małżeński nieświadomy tego założenia- czytamy na portalu edziecko.pl.

    Udostępnij: