Bo kto uważa, że jest ...

 Pewnych rzeczy nie da się wyjaśnić, nawet kiedy wydaje nam się, że je rozumiemy.

 Czasem są koszty, których nie da się spłacić pieniędzmi.

 Przeszłość może czasem sprawić, że nie będziemy zauważać, co dzieje się wokół nas.

 Użył kilku antydemokratycznych wyrazów.

 Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.

 To, co możesz uczynić jest tylko maleńkąkroplą w ogromie oceanu, ale jest właśnie tym,co nadaje znaczenie twojemu życiu.

 Dobrej gospodyni ciasto samo w rękach rośnie.

 Życie bez radości to lampka bez oliwy.

 Jak pięknie to było przedstawić się najpierw i tak dopiero dać się poznać.

 Życie to nie jest coś, co nam się przydarza. Życie to jest coś, co tworzymy. Każdego dnia. Bez wyjątku. Każda myśl, każde słowo, każde uczynione lub nie uczynione działanie ma swoje konsekwencje. Każdy wybór tworzy nasz osobisty świat.