Tak, mieszkanie numer pięćdziesiąt rozrabiało, i nic na to nie ...
Tak, mieszkanie numer pięćdziesiąt rozrabiało, i nic na to nie można było poradzić.
Jestem strasznym nadwrażliwcem. Bycie nadwrażliwcem to chodzenie po cienkiej linie: jest euforia, czyli nagła radość z drobiazgów albo depresja, czyli załamanie i upadek. Niektóre rzeczy widzę trzy razy mocniej niż inni. Tak jak zauważam różne piękne sprawy, tak widzę syf, którego ludzie nie zauważają. Wrażliwość, która daje mi masę możliwości, musi ze mnie wyjść. Jak zaczynam ją w sobie kumulować, to jest źle.
Gdzie wchodzi szczęście, tam zawiść rozpoczyna oblężenie i walczy z nim; a gdzie odchodzi, zostawia boleść i żal.
ŻycieTęsknię za Tobą wariatko!
ŻycieStrach powodują nie sprzeczności, lecz stopniowe pozbywanie ich mocy.
ŻycieŚwietne wieści dla jednego to zawsze katastrofalne wieści dla drugiego.
ŻycieJeśli raz zaakceptuje się szaleństwo, można się już od niego nie uwolnić.
ŻycieBłądzę w ciemnościach wspomnień i w rezultacie mylę się w rzeczach bardzo zasadniczych.
ŻycieWszyscy jesteśmy wariaci, chcący uciec za jaką bądź cenę od rzeczywistości.
ŻycieDzieci często poznają smak samotności właśnie w szpitalu. Potem, kiedy dorastają, zapominają o swoich przyjaciołach i wrogach, urodzinach i wakacjach, ale szpitalne doznania zapamiętują na zawsze.
ŻycieMyślałem wówczas, że moja pieśń dopiero się zaczyna, a ona dobiegała już końca.
Życie