Zostało wydane pilne ostrzeżenie dotyczące nowej formy oszustwa stosowanej na Facebooku. Czego dotyczy? Na co trzeba uważać?
Na Facebooku trwa kampania phishingowa, w której wykorzystywany jest wizerunek znanego aktora. Oszuści zakupili reklamy na największych polskich serwisach informacyjnych, zachęcając przez nie do przekazywania im pieniędzy. Należy jednak mieć świadomość, że żadne rzekome inwestycje nie istnieją, a przekazane środki nigdy nie zostają zwrócone.
Nowe oszustwo na Facebooku
CSIRT KNF ostrzega przed nowym oszustwem, które zostało sklasyfikowane przez analityków jako klasyczne oszustwo inwestycyjne. Niepokojące jest to, że nie są to treści rozpowszechniane w mediach społecznościowych, lecz reklamy umieszczone na ogólnopolskich serwisach informacyjnych.
Reklama na Facebooku oraz innych stronach wykorzystuje wizerunek Piotra Adamczyka, aby przekonać ludzi do inwestowania pieniędzy.
ZOBACZ TAKŻE: Do kogo należą pieniądze z pierwszej komunii?
Twierdzi się, że aktor wyraził zainteresowanie nową formą inwestycji, co wywołało ogromne zainteresowanie.
Po kliknięciu reklamy przenoszeni jesteśmy na stronę internetową, gdzie zachęca się do podania danych kontaktowych.
To ma umożliwić osobom nadzorującym inwestycję nawiązanie kontaktu. Jednak już w tym momencie istnieje ryzyko, nawet jeśli oszuści nie skontaktują się, mogą wykorzystać przekazane informacje w działalności przestępczej online.
Oszuści, wykorzystując zebrane dane, kontaktują się z ofiarą, najczęściej drogą telefoniczną. Mogą nakłaniać do instalacji aplikacji umożliwiających zdalny dostęp do urządzenia, przelewu środków, podania danych karty płatniczej, kodu BLIK i innych działań, których celem jest kradzież pieniędzy.
Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega przed tym oszustwem na Facebooku i innych portalach.
Jak zachować bezpieczeństwo w tego typu sytuacjach?
Przede wszystkim należy ignorować oferty inwestycyjne reklamowane w mediach. Dobrym nawykiem jest ukrywanie ich przy użyciu blokerów reklam. Duże ogólnotematyczne serwisy informacyjne nie są dobrym źródłem informacji o inwestycjach.
Aby uchronić się przed fałszywymi reklamami inwestycyjnymi w sieci, warto przestrzegać kilku zasad:
-
Bądź ostrożny wobec obietnic "szybkich zysków": Reklamy obiecujące szybkie i łatwe zyski często są podejrzane. Warto zachować zdrowy sceptycyzm i unikać inwestycji, które brzmią zbyt dobrze, aby były prawdziwe.
-
Sprawdzaj wiarygodność: Zanim zainwestujesz, sprawdź wiarygodność firmy lub platformy inwestycyjnej. Szukaj opinii innych użytkowników w sieci, recenzji na niezależnych portalach oraz informacji o reputacji firmy.
-
Ignoruj niewiarygodne reklamy: Jeśli spotkasz reklamę inwestycyjną na portalu społecznościowym lub innej stronie internetowej, która wydaje się podejrzana, lepiej ją zignorować. Nie klikaj w nią ani nie podawaj swoich danych.
-
Używaj narzędzi do blokowania reklam: Rozszerzenia blokujące reklamy mogą pomóc w odfiltrowaniu niechcianych reklam inwestycyjnych i chronić przed przypadkowym kliknięciem.
-
Korzystaj z wiarygodnych źródeł informacji: Jeśli szukasz informacji o inwestycjach, korzystaj z wiarygodnych źródeł, takich jak oficjalne strony internetowe regulacyjnych organów finansowych czy renomowane serwisy finansowe.
-
Bądź ostrożny w podawaniu danych osobowych: Unikaj podawania swoich danych osobowych w wątpliwych formularzach lub na podejrzanych stronach internetowych. Oszuści mogą wykorzystać te dane do celów przestępczych.
-
Korzystaj z własnego zdrowego rozsądku: W przypadku inwestycji zawsze warto zaufać swojemu własnego rozsądkowi. Jeśli coś wydaje się podejrzane lub zbyt ryzykowne, lepiej unikać danego przedsięwzięcia.
