Kto nie zgina kolan przed ...
Kto nie zgina kolan przed Bogiem, zegnie je przed śmiesznymi bożkami.
Bóg nie jest matematykiem. Bóg nie jest logikiem. Bóg jest poetą. Bóg mówi do nas w metaforach, przez które mówi do nas prawda o człowieku i prawda o rzeczywistości.
Nie boję się umrzeć. Spędziłem całe życie lękając się śmierci. Teraz Bóg zatrzymuje moje życie i nie boję się.
Chrześcijaństwo wymaga czujności, zewnętrznych znaków opowiedzenia się za Chrystusem. Nie wstydźmy się złożonych rąk, pochylonej głowy, śpiewu, sentymentalnej, jak powiadają niektórzy, pobożności.
Bóg jest miłością, i kto trwa w miłości, trwa w Bogu, a Bóg trwa w nim. Bóg nie jest daleko od każdego z nas, Bo w Nim żyjemy, poruszamy się i jesteśmy.
Bóg jest wszędzie, w każdym człowieku, w każdym stworzeniu. Bóg to więcej niż pojęcie, to doświadczenie, które może zmieniać nasze życie. Z Bogiem jesteśmy nigdy niesamotni, zawsze mający nadzieję.
Ikona to wypisane kolorami imię Boże.
Bóg niczego więcej nie oczekuje od nas, jak tylko miłości. Nie potrzebuje naszych dzieł, naszych ofiar, naszej służby. Na tym polega cały nasz postęp: na zrozumieniu, że Bóg nie pragnie niczego innego, jak tylko naszej miłości.
Chrystus ciągle się odradza w wybranych ludziach i ciągle bywa w nich umęczony.
Zaropiałe oczy Boga będą uzdrowione.
Jeżeli nie ma Boga, to wszystko jest dozwolone.