Boże, Ty Boże mój, Ciebie ...
Boże, Ty Boże mój, Ciebie szukam, Ciebie pragnie moja dusza, za Tobą tęskni moje ciało, jak ziemia zeschła, spragniona, bez wody.
Bóg nie opuszcza sprawiedliwych.
Człowiek Boży musi chodzić po ziemi, bo przez ziemię idzie się do nieba.
Kiedy przyjmuje się śmierć w duchu wiary i kiedy całe nasze życie jest nastawione na dawanie siebie, tak iż w końcu z radością i dobrowolnie składamy je w dłonie Boga - wówczas śmierć przeistacza się w spełnienie życia.
Bądźcie ostrożni z człowiekiem, który niesprawiedliwie cierpi!Bóg wiele przebacza. Ludzie nigdy.
I wszystko jest nieszczęśliwe, bo nawet kto szczęśliwy, to przed Bogiem nieszczęśliwy.
Dopiero w światłości krzyża można przyjąć ciemność cierpienia.
Bóg to nie jest matematyka. Wiara w Boga to nie jest mechanizm do rozwiązania problemów. Bóg to jest miłość. Wierzyć w Boga to znaczy umieć kochać.
Kościół jest przedłużeniem Wcielenia.
Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach.
Boże mój, źródłem jakże nieprzebranych cierpień może być literatura.