Być może Bóg chciał, abyś poznał wielu złych ludzi, zanim ...
Być może Bóg chciał, abyś poznał wielu złych ludzi, zanim poznasz tego dobrego, żebyś mógł go rozpoznać, kiedy on się w końcu pojawi.
Co Bóg chce od świata, to powinien Kościół usłyszeć, zrobić i uwidocznić.
Nie ma świętości bez dotknięcia przez Boga. Nie ma jednak świętości i bez uciszenia własnych rąk, własnego mózgowia.
Jezus powiedział: Ja jestem Drogą, Prawdą i Życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca
inaczej jak tylko przeze Mnie.
Kiedy Bóg orzeka, jest zrozumiały jak piorun, który nie wybiera ani miejsc, ani momentów, jasno pokazuje, które drzewo ma upaść, i nawet jeśli jest to drzewo najbardziej owocujące, roznosi swój głos po całym świecie, pokazując, że nie ma nic beznadziejnego dla Boga, nawet rzeczy, które wydają się niemożliwe.
Bóg nie jest człowiekiem, żeby miał kłamać, ani synem człowieka, żeby miał żałować. Czyż On, mówiąc, nie spełni? Albo zapowiadając, nie wypełni?
Bóg jest jak promień słoneczny. Możemy go zasłonić, ale nie jesteśmy w stanie go zniszczyć; jesteśmy w stanie go tylko ukryć. Ciemność to właściwie tylko brak światła.
Lenin mawiał, że religia to opium dla ludu. W świecie bitników opium jest religią dla ludu.
Ubóstwo jest darem Bożym dla ludzi - to prawdziwy skarb i kosztuje tak niewiele.
Nie możemy dostać się do Boga za pomocą telewizji, lecz możemy dostać się do Boga za pomocą głębi naszego wnętrza, a to jest najtrudniejsze, bo ludzie boją się samego siebie.
No tak... Lepiej wspierać finansowo zwierzęta, niż chore, bezbronne dzieci. No tak... wakacje - 'cudze chwalicie, swego nie znacie.'
Życie...