Odwagi, Kościele, uwzględniaj współczesne realia!
Odwagi, Kościele, uwzględniaj współczesne realia!
Bóg to nasz Ojciec, który zawsze na nas czeka, zawsze nas rozumie, zawsze nam wybacza. Nawet gdy my postępujemy nie tak jakbyśmy powinni, On nigdy nas nie opuszcza, bo nas kocha.
Nie drwij z cudzej religii, ani to ładne, ani grzeczne, ani... bezpieczne.
To prawda, że o Bogu mówić trudno, ale tym bardziej nie można o Nim milczeć.
Bóg w moim rozumieniu nie jest abstrakcyjnym bytem. W mojej duszy Bóg jest miłością, jest ostatecznym źródłem wszystkiego co znamy.
Bóg jest miłością, a przez uczestnictwo w tej miłości stajemy się objawieniem Boga w świecie. Poza tym uczestnictwem nie możemy znać Boga.
Krwią Jego ran zostaliście uzdrowieni.
Nic tak nie przeraża człowieka nowoczesnego jak perspektywa istnienia Boga.
Spotkaliśmy się na imprezie u znajomych. Wypiliśmy i zaczęliśmy rozmawiać o religii. Rano obudziliśmy się niezupełnie sprawni. Było święto. Ktoś spytał, czy idziemy do kościoła. On na to:
- A po co? Woda nam się skończyła?
Strach kreuje bogów.
Najpiękniejsze słowo, jakie można powiedzieć Panu Bogu, brzmi "tak".