
Rozpadające się iluzje boleśnie ranią.
Rozpadające się iluzje
boleśnie ranią.
Ból staje się znośny, gdy możemy go uczynić nośnym. Do czego służy dziwność serca, jak nie do tego, by pomagać nam w zdzieraniu zamkniętych powiek naszej duszy.
Nie jesteśmy zdani na ból, na cierpienie. Każdy ma prawo do swojego szczęścia, do zrozumienia sensu swego życia. To nie jest łatwe, ale warto próbować, nie poddawać się bólowi, bo on nie jest celem samym w sobie.
Cierpienie pochodzi z gatunku ludzkiego, ale także z gatunku ludzkiego jest lekarstwo na cierpienie. Co stworzyło ten stan, może go zniwelować.
Ból jest nieunikniony, ale cierpienie jest wyborem. To, jak interpretujemy ból, nie tylko określa nasze doświadczenie, ale także naszą zdolność do przejścia przez nie. Nasz umysł jest naszą największą siłą.
Umiera się na wiele sposobów, jeszcze zanim serce przestanie bić.
Mityngi AA to miejsce, gdzie ludzie dzielą się swoimi grzechami, a nikt za to nie patrzy tam na nich z góry. Tak naprawdę są to jedne z nielicznych miejsc na świecie, gdzie można otwarcie wyznać swoje słabości. Ból jest uniwersalny... wszyscy go doświadczamy. To jest część tego, co nas łączy jako ludzi.
Najtrudniejsze do zniesienia nie jest ból sam w sobie. Najtrudniejsze do zniesienia jest ból pustki w sercu, która pozostaje po stracie kogoś kto nam był bliski.
Ból jest nieuchronnym towarzyszem naszego życia - to nasz najbardziej wierny, choć nieproszony gość. Przenika nas i zmienia w sposób, jakiego nie potrafimy przewidzieć.
Głębokość bólu, którą osoba doświadcza, często jest znacząco niedoceniana i nierozumiana przez innych. Ból jest jak udręczony krzyk duszy, który woła o ukojenie.
Ból jest nieunikniony, ale cierpienie jest opcją. Nie możemy zawsze kontrolować, co nam się zdarza, ale zawsze mamy wybór, jak na to zareagować.