Cierpienie jest Złem i przynależy do Krainy Mroku.
Cierpienie jest Złem i przynależy do Krainy Mroku.
Najgorsze, co może spotkać nas w życiu,
to miłość do osoby, której nic nie obchodzimy.
Cierpienie jest częścią naszej egzystencji, jest tak samo naturalne jak poczucie szczęścia. To nie jest kwestia unikania bólu, ale nauczenia się go zrozumieć, zaakceptować i przekształcić w doświadczenie, które dodaje głębi naszemu istnieniu. Nasze cierpienie może być naszym największym nauczycielem.
Cierpienie jest próbą. Daje nam możliwość odkrycia trudu, cierpienia, cicha modlitwa naszych serc. To próba, która ma nas przyciągnąć do Boga, ostateczne ucieczki od wszystkiego. Nie ma nic głębszego.
Jeśli ktoś nie reaguje na twoje uczucia, odpuszczaj. Nie proś, nie pytaj, nie walcz. Tak często nie dostrzegamy tego, że powinniśmy iść dalej.
Wielkość człowieka mierzy się jego zdolnością do doznawania cierpienia. Potrafię przecież cierpieć, zatem jestem człowiekiem. Jak wielkim, tego nie wiem, bo nie wiem, ile jeszcze cierpienia mnie czeka. I czy będę potrafił je przyjąć... Jaka to przyjemność, móc cierpieć i wiedzieć, że cierpisz
Cierpienie jest największą szkołą mądrości. Karze nas za błędy, lecz jednocześnie pozwala nam stawać się silniejszymi. Cierpienie jest nauczycielem, który nigdy nie pozwala nam zapomnieć o lekcjach, które musimy opanować.
I każdego słowa nie wypowiedzianego na tym świecie do siebie będziemy jak grzechów żałować. Tylko że będzie za późno. A ileż takich słów nie wypowiedzianych zostaje w każdym człowieku i umiera razem z nim, i gnije z nim, i ani mu potem w cierpieniu nie służy, ani w pamięci. To po co jeszcze sami sobie zadajemy milczenie?
Cierpieć z drugim, to nie cierpieć wcale.
Jak wydobyć się z tego labiryntu cierpienia?
To, co mnie nie zabija, czyni mnie silniejszym. Cierpienie jest szkołą, w której uczymy się miłości, cierpliwości i wyrozumiałości.