Uważajcie na ludzi, którzy się ...
Uważajcie na ludzi, którzy się nie śmieją. Są niebezpieczni.
Być kapłanem znaczy być świadkiem cudu.
Ludzie tacy jak ja, ludzie z ulicy, my wiemy, że jesteśmy źli. Politycy robią
to samo co my, ale zachowują się,
jakby byli dobrzy, wygłaszają mowy,
dają medale skorumpowanym
gliniarzom. Politycy to najgorsze ścierwo,
z jakim miałem do czynienia.
I już wiem, że trzeba nauczyć się odchodzić. Od ludzi. Od tego, co nas niszczy, co nam nie służy. Od miejsc przykrych i niezrównoważonych. Ale należy także dawać szanse w innych miejscach. Otwierać siebie z klucza. Przed kolejnymi sercami. Czasem po to, żeby dostać po mordzie. A czasem po to, by zaznać raju na ziemi.
Dusza ludzka bywa najokrutniejszym, a zarazem najwspanialszym polem bitwy.
Najlepiej człowiek prosi, kiedy dziękuje.
Rozmawiajmy z bliskimi za życia – bo przyjdzie moment, kiedy dialog straci zasięg i zostaną tylko łzy i wspomnienia.
Czasem nawet w kłamstwie
można znaleźć ziarno honoru.
O tym, co jest prawdziwe, a co nie, każdy musi zdecydować we własnym sercu i serce każdemu podpowie.
Każdy człowiek ma trzy charaktery: ten, który ukazuje, ten, który ma i ten, w który wierzy, że ma.
Mądrym może być tylko ten, kto sam siebie nie uważa za mądrego.