Każdy nosi w sobie dżumę, ...
Każdy nosi w sobie dżumę, nikt bowiem nie jest od niej wolny. I trzeba czuwać nad sobą nieustannie, żeby w chwili roztargnienia nie tchnąć dżumy w twarz drugiego człowieka.
Jesteś zupełnie innym człowiekiem dla każdego, kogo spotykasz.
Aby zapanować nad człowiekiem, trzeba sprawić, by zaczął się bać.
Jak długo z ziarna wyrabia się alkohol, tak długo kwitnąć będą rabunki.
Wolność nie znaczy, że można poruszać się po niewłaściwej stronie ulicy.
Ludzkie umiłowanie fantazji bywa dziś zaspokajane zazwyczajprzez statystyków i buchalterów.
Ile razy musisz powtórzyć, kim jesteś, zanim staniesz się takim naprawdę?
Dlaczego nie miałbym mówić tego, co myślę?
Dlaczego mam ukrywać swoje uczucia,
uśmiechać się i mówić
dokładnie takie same rzeczy, jak wszyscy.
Dojrzałość oznacza stabilność. Tak jak nie stawiasz telewizora na chybotliwej szafce, tak nie wiążesz swojego życia z kimś, kogo nie możesz być pewnym. Przewidywalność, nawet w spontaniczności, jest jednak ważna.
Wykształcenie tworzy masy ludzi, którzy potrafią wprawdzie czytać, ale nie są w stanie wybrać rzeczy godnych przeczytania.
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz.