Człowiek tam wychodzi na jaw, ...
Człowiek tam wychodzi na jaw, gdzie nikną jego własne korzyści.
Fabryką władzy jest sfera publiczna i fabryka ta musi pracować nieustannie, a nie raz na cztery lata.
Człowiek zniesie tylko pewną liczbę rozstań i wyleje tylko pewną ilość łez. Nie może stracić wszystkiego.
Ci, którzy żyją nadzieją, widzą dalej. Ci, co żyją miłością, widzą głębiej. Ci, co żyją wiarą, widzą wszystko w innym świetle.
Wiara jest poza zasięgiem prawa.Jest to najbardziej intymna własność człowiekai nikt nie może żądać, aby zdawał on z tego rachunek.
Nie można rozmawiać serio z ludźmi nie mającymi poczucia humoru.
Trzymaj się z daleka od negatywnych ludzi. Mają oni bowiem problem na każde rozwiązanie.
Wściekamy się na siebie, ale czasem warto sobie zadać pytanie: czy gdyby tej osoby zabrakło jutro, czy ja nie będę tęsknić?
Kiedy moi przyjaciele mieli problemy
zawsze starałem się im pomóc. Kiedy ja
zacząłem mieć problemy, zrozumiałem,
że nie miałem przyjaciół.
Pisanie to ciężki kawałek chleba,
który rzadko bywa sprawiedliwie wynagradzany.
Z człowiekiem jest jak z polem: czasami biegnie przez nie żyła złota, ale właściciel nic o tym nie wie.