Jestże się poetą, czyli raczej ...
Jestże się poetą, czyli raczej tylko bywa się?
Fundamentalnym faktem ludzkiej egzystencji jest człowiek z człowiekiem.
Najpiękniejsze relacje w naszym życiu to te, których nikt się nie spodziewał. Te, które wzbudzają takie zdumienie, że masz ochotę powiedzieć o nich światu. Przecież podświadomie czujesz, że takie uczucia trzeba wykrzyczeć. Najpiękniejsze relacje to te, o których sam myślisz: "Cholera, kto by pomyślał?"
Zarówno sztuka, jak ojczyzna,same przez się niewiele znaczą.Znaczą one bardzo wiele, gdy człowiek,poprzez nie wiąże się z istotnymi,najgłębszymi wartościami bytu.
Zaufanie to odwaga, wierność to siła.
Nie rozumiem ludzi, którzy sami ze mnie zrezygnowali, odepchnęli mnie i zerwali kontakt, a potem wracają i są zdziwieni, że już na nich nie czekam.
Człowiek jest tworem nietrwałym, a ziemia dość nędzną planetą.
Pieniądz, który człowiek posiada, to swoboda; ten, za którym goni, to niewola.
Człowiek ukuwa sobie maksymy, żeby zapełnić dziury we własnym charakterze.
Człowiekowi konsekwentnemu łatwiej przychodzi zrezygnować z celu niż ze środków.
Ludzie boją się dotyku, bo dotyk przeznaczony jest dla najbliższych, bo nie wypada, bo dotyk ma podtekst erotyczny, bo dotyk ukaże słabość, odsłoni prawdziwe uczucia. Bez ustanku dotykamy tylko klawiatury, klawiatury telefonów...