Jestże się poetą, czyli raczej ...
Jestże się poetą, czyli raczej tylko bywa się?
Nie gań poczynań bliźniego, zanim nie spojrzysz w głąb siebie.
Człowiek, który w nic nie wierzy, boi się wszystkiego.
Wszyscy od czasu do czasu bywamy
niemili. Wszyscy robimy rzeczy, które
bardzo chcielibyśmy cofnąć. Te żale
stają się częścią tego, kim jesteśmy, wraz
ze wszystkim innym. Jeśli ktoś próbuje to
zmienić, to tak, jakby chciał gonić chmury.
Zaledwie jeden człowiek na milion potrafi myśleć tak, że przynosi to korzyść jemu i innym.
Będę chronił tych, którzy nie mogą ochronić się sami.
Układamy tysiące scenariuszy, a życie i tak nie toczy się według żadnego z nich.
Czy biały, czy czarny niewolnik, czy pod przemocą niesprawiedliwego prawa, czy pod łańcuchami jęczy, człowiek jest i w niczym się
od nas nie różni.
Ludzie o wiele są lepsi, niż mogą się wydać na oko,W sercu najgorszym jest coś, co zasługuje na część:Wnet by ten klejnot rozbłysnął ukryty w ciemnościach głęboko,Ale potrzeba by wprzód światło do duszy tej wnieś.
Czasem zdarza się, że człowiek
Najcnotliwszy – szewcem trąci,
Podczas kiedy duch służalczy
Ambrą pachnie i lawendą.
Są dziewicze czyste dusze,
A czuć od nich szare mydło,
Gdy występek się częstokroć
Różanemi wody myje.
Nie ma lustra, które by lepiej odbijało człowieka niż jego słowa.